Nie ma firmy transportowej bez pojazdów, którymi będziemy przewozić towary — to jasne. Dlatego przed rozpoczęciem działalności powinniśmy zastanowić się, jakimi samochodami wypełniły naszą flotę oraz w jaki sposób to zrobimy. Jeśli chodzi o sposób, obecnie na rynku mamy dwie możliwości: albo kupujemy ciągnik na własność, albo bierzemy go w leasing. Co się bardziej opłaca?
Pierwszym, co przychodzi do głowy, jest posiadanie ciągnika na własność. Jednak gdy decydujemy się na ten krok, musimy zdawać sobie sprawę, że kupno nowego pojazdu to wydatek rzędu nawet kilkuset tysięcy złotych. Oczywiście możemy zdecydować się na ciągnik używany, ale nawet w tym wypadku będziemy musieli sporo zapłacić. Do tego dochodzą ewentualne usterki, których nie miałby pojazd nowy. Jako właściciel pojazdu przejmujemy też pełnię obowiązków, co ma swoje plusy i minusy.
Drugą opcją jest leasing. Polega on na tym, że właścicielem samochodu jest firma leasingowa, która udostępnia go leasingobiorcy na zasadach określonych w umowie. Tutaj omijamy ogromny wydatek początkowy, którym jest kupno samochodu. Zamiast tego płacimy jedynie wstępną cenę leasingu oraz później miesięczne koszty wynajmu. Wciąż nie są to małe pieniądze, ale co ceny nowego ciągnika im daleko. Ponadto nie jesteśmy właścicielem pojazdu, więc omija nas wiele obowiązków, a ponadto możemy zrezygnować z floty, która nie jest nam potrzebna. Jeśli interesuje nas leasing, warto w takim względzie przyjrzeć się ofertom zaufanych przedstawicieli na rynku, takich jak np. https://www.getruck.eu/.
