Most to obiekt użytkowy, w którym bardzo często powstają mniejsze i większe szczeliny – np. wskutek zmian temperatur, nadmiernego przeciążenia czy korozji siarczanowej. Przyczyną mogą też być rozmaite błędy popełnione już na etapie projektowania konstrukcji. Tego rodzaju wady powierzchniowe zagrażają bezpośrednio stabilności mostu, a tym samym bezpieczeństwu chodzących po nim ludzi i jeżdżących pojazdów, dlatego należy je regularnie naprawiać. Optymalną metodą jest tzw. iniekcja ciśnieniowa betonu.
Iniekcja ciśnieniowa to innowacyjna technologia naprawcza pozwalająca na bardzo skuteczne wypełnienie niepożądanych rys i pęknięć. Wykorzystuje się tutaj przede wszystkim żywice epoksydowe (dwuskładnikowe), poliuretanowe i akrylowe, a także preparaty cementowe. Pierwszy krok polega zawsze na dokładnej ocenie stanu technicznego mostu i konkretnego uszkodzenia, co umożliwia dobranie odpowiedniego wypełniacza i techniki. W dalszej kolejności dokonuje się oczyszczenia powierzchni, odsłonięcia szczeliny oraz wywiercenia otworów na pakery (łącznie ze zbadaniem ich drożności). Te ostatnie elementy powinny być rozmieszczone naprzemiennie – koniecznie wzdłuż przebiegu danej rysy i w odstępach, które odpowiadają co najmniej połowie grubości wady. Jeśli chodzi natomiast o odległość między dwiema końcówkami iniekcyjnymi, to musi być identyczna jak zasięg penetracji, ewentualnie nieznacznie tylko mniejsza. Zwieńczeniem operacji jest wtłoczenie żywicy bądź cementu w otwory i odczekanie, aż materiał całkowicie zaschnie. Dodajmy, że w przeprowadzaniu iniekcji ciśnieniowych specjalizuje się m.in. ta firma z Rudy Śląskiej: https://kaiser-one.pl/iniekcja-cisnieniowa-betonu/.
